Dziś kilka ciekawych informacji o Gruzji uzyskałem od zaprzyjaźnionego rodowitego Gruzina kt. przebywa w Drzonkowie na zgrupowaniu.
Upewniłem się co do poruszania się po kraju, gdzie nie warto jechać a gdzie warto. Utwierdził mnie w jednym że w Batumi oprócz kilku nowoczesnych budynków nic więcej nie zobaczymy, plaża kamienista i szybko zgłębiające się morze, chyba faktycznie odpuścimy.
co jeszcze ciekawego?
podczas kontaktu z tubylcami zaznaczyc że jesteśmy z Polski i co mnie ucieszyło to to że mozna śmiało porozumiewac się w języku rosyjskim, Gruzini nie będą mieli do tego problemu....
Rozbijać namiot można na dzikusa z zachowaniem ostrożności co do miejsca, zrozumiana sprawa
Policja, na dobrym europejskim poziomie, pomocna zwłaszcza obcokrajowcom, absolutnie nie próbowac wręczać łapówek.
narazie tyle info, wkrótce bardziej wnikliwa analiza
my dalej trenujemy wytrzymałość i siłę
Dziekówa Temur
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz